Wieliczka, Biskupice

Linie, rozkłady, trasy, komunikaty

Moderator: Moderatorzy

Jaka trasa "304" jest lepsza?

Stara - przez Piłsudskiego i T. Bagatela
32
37%
Nowa - przez Aleje, Nowy Kleparz i Politechnikę
44
51%
Nie mam zdania
11
13%
 
Liczba głosów: 87

Krakowiak2013
Dyrektor
Posty: 7016
Rejestracja: 1 sie 2013, o 08:24
Lokalizacja: Kraków

Wieliczka

#706 Post autor: Krakowiak2013 » 13 lip 2018, o 08:01

Autobus MPK dotrze do gminy Biskupice. Wracają apele o transport publiczny do Gdowa

No to trzymamy kciuki, aby wszystko poszło zgodnie z planem :thumbup:
- Na 17 lipca jesteśmy umówieni na pierwszą rozmowę w tej sprawie w krakowskim Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Natomiast na sesji zaplanowanej na 30 lipca Rada Gminy podejmie uchwałę intencyjną dotyczącą uruchomienia u nas takiej komunikacji - powiedział nam wczoraj wójt Biskupic Henryk Gawor.
Taki właśnie projekt zatwierdzili wstępnie biskupiccy radni. - Planujemy, że autobus do Trąbek pojedzie na początek testowo, raz na godzinę (szacunkowy koszt tych kursów dla gminy Biskupice to 0,5 mln zł w skali roku - red.). Zakładam, że novum sprawdzi się, bo z wyliczeń w naszym planie mobilności wynika, że na tej trasie korzysta codziennie z busów około 1000 osób - mówi wójt Biskupic.
http://www.gazetakrakowska.pl/wiadomosc ... ,13335687/

obserwator
Dyspozytor
Posty: 566
Rejestracja: 23 lip 2017, o 14:19

Wieliczka

#707 Post autor: obserwator » 13 lip 2018, o 14:05

Ciekawe czy będzie to linia przyszpieszona ("314") czy może zwykła ("234"/"274").

Awatar użytkownika
scyzor663
Dyrektor
Posty: 2612
Rejestracja: 26 maja 2013, o 22:15
Lokalizacja: Krowodrza Górka

Wieliczka

#708 Post autor: scyzor663 » 13 lip 2018, o 14:17

Stawiam na przyspieszoną tylko w granicach Krakowa.

obserwator
Dyspozytor
Posty: 566
Rejestracja: 23 lip 2017, o 14:19

Wieliczka

#709 Post autor: obserwator » 13 lip 2018, o 15:25

A czy "301" i "304" poza Krakowem są przyspieszone czy zwykłe?

Awatar użytkownika
Sorig
Dyspozytor
Posty: 733
Rejestracja: 17 sty 2014, o 13:54
Lokalizacja: Kraków-Bronowice

Wieliczka

#710 Post autor: Sorig » 13 lip 2018, o 16:12

obserwator pisze:A czy "301" i "304" poza Krakowem są przyspieszone czy zwykłe?
"304" zatrzymuje się na wszystkich przystankach poza miastem, a "301" pomija jeden (Wieliczka Kościół), ewentualnie 2 bo nie wjeżdża na pętlę Wieliczka Kampus. Jeżeli ta nowa linia pojedzie jak "301" to pewnie też pominie ten przystanek, jeżeli tak samo jak "304" to stawiałbym że zatrzyma się na wszystkich. Ale konsekwencja nie jest mocną stroną organizatorów KMK :/

Awatar użytkownika
Kaszmir
Moderator fb pkk
Posty: 22832
Rejestracja: 18 wrz 2009, o 21:25
Kontakt:

Wieliczka

#711 Post autor: Kaszmir » 16 lip 2018, o 17:40

Cukier pisze:A ja się zgadzam ze Sgriffinem, że przy budowaniu komunikacji aglomeracyjnej przy użyciu miejskich autobusów powinno się zacząć od docierania do zadu*iów do których busiarzowi nigdy nie będzie się opłacać jeździć, a dopiero potem, ewentualnie pokrywać główny ciąg busiarski, gdzie busiarze dają często bardzo dużą liczbę kursów/h.
No nie wiem... wg takiego rozumowania "304" nie ma sensu bo zamiast docierać do rejonów słabo skomunikowanych to jedzie przez centrum Wieliczki. A przecież wszyscy się chyba zgodzimy, że to właśnie "304" pokazało jak popularna może być linia aglomeracyjna (do tego stopnia, że autobusy wiecznie nie wyrabiają).

Ja chyba uważam na odwrót. Komunikacja miejska powinna najpierw dotrzeć do głównych potoków, bo tam jest w stanie uzasadnić swoje istnienie a przede wszystkim przyczynić się do zmniejszenia korków i liczby samochodów. Jasne, busy, lecz to nie to samo - nie ten komfort o czym przekonuję się ile razy takowym busem muszę jechać, a do tego generalnie droższe koszty przejazdu. No i dla wózków dziecięcych czy osób niepełnosprawnych na wózkach też poza zasięgiem. (Bym nie został źle zrozumiany: nie neguję busów, zdaję sobie też sprawę że w Warszawie mają linie podmiejskie obsługiwane maluteńkim taborem.)
Locutus pisze:Czterysetki informują, że linia przynajmniej częściowo pokrywa się z linią podstawową o numerku na sto i dwóch ostatnich cyferkach identycznych. Owszem, nie informują w jakim zakresie, ale informują przynajmniej, że coś jest na rzeczy. Wyjątków od tej reguły brak. Nie ma ani jednej czterysetki, której trasa nie miałaby nic wspólnego z trasą linii podstawowej na sto.
Tylko co konkretnie Ci z tej zasady? Wychodząc na przystanek "1xx" i "4xx" nie masz żadnej gwarancji co do trasy czy rozkładu tejże "czterysetki". Nie wiesz, czy za przystanek się ona nie rozjedzie w inną stronę niż linia bazowa. Nie wiesz czy ma te same godziny funkcjonowania ani nawet czy jest z nią skoordynowana (jest w Krakowie przynajmniej jedna "4xx" która nie jest zsynchronizowana z linią podstawową).

I do tego zmierzam - numer "4xx" w praktyce nie mówi Ci nic, bo informacja, że linia gdzieś tam na którymś odcinku się pokrywała z bazową nic nie znaczy. Numeracja "4xx" ma po prostu ułatwić zapamiętanie szczegółów tak samo, jak w przypadku zgodności ostatnich cyfr takiego "204/244", "173/503" itd.

Jestem na Prokocimiu i nie mam problemu by sobie przypomnieć która z tych wszystkich linii aglomeracyjnych ("204", "224", "244", "301", "304", "904") jako jedyna jedzie do Niepołomic.
Jestem w Bronowicach Małych i od razu mogę sobie łatwo przypomnieć które z tych wszystkich linii jadą w stronę Bronowic Wielkich ("120", "210", "230", "910").
Itd. :)

Awatar użytkownika
Cukier
Dyrektor
Posty: 10944
Rejestracja: 15 gru 2011, o 18:08
Lokalizacja: Tereny Zapleszowskie

Wieliczka

#712 Post autor: Cukier » 16 lip 2018, o 23:06

Kaszmir pisze:No nie wiem... wg takiego rozumowania "304" nie ma sensu bo zamiast docierać do rejonów słabo skomunikowanych to jedzie przez centrum Wieliczki. A przecież wszyscy się chyba zgodzimy, że to właśnie "304" pokazało jak popularna może być linia aglomeracyjna (do tego stopnia, że autobusy wiecznie nie wyrabiają).
Ja zawsze uznawałem i uznaję "304" za linię miejską. Może i ta linia wyjeżdża poza Kraków, ale nigdzie nie wyjeżdża poza obszary miejskie i powiedziałbym nawet, że jest dużo bardziej miejska niż "139" w Mydlnikach czy "112" w Tyńcu, a o liniach zapleszowskich nawet nie wspomnę. Do tego Wieliczka posiada zabytek wpisany na listę UNESCO - jeden z zaledwie 14 w Polsce, do tego położony w bardzo bliskiej odległości od drugiego zabytku z tej listy - krakowskiego Starego Miasta. To wszystko sprawia, że "304" jako połączenie bezpośrednio łączące te punkty jest istnym bastionem zagranicznych turystów, którzy o Polsce nie wiedzą nic i jedyne co robią to właśnie zaliczają kolejne punkty z listy UNESCO.

Linia "304" ma też na tyle duże potoki wewnątrz Krakowa, że nawet gdyby Wieliczka nie dołożyła do tej linii ani grosza, to Kraków i tak by ją utrzymywał na odcinku do Bieżanowa, a może i nawet do Wieliczki, bo wpływy z turystów czyniłyby to i tak intratnym biznesem. Tak jak wiele śląskich PKMów niezrzeszonych w ramach KZK wjeżdża na jego teren.
Kaszmir pisze:Komunikacja miejska powinna najpierw dotrzeć do głównych potoków, bo tam jest w stanie uzasadnić swoje istnienie
To może równie dobrze robić busiarnia, która jest w stanie wyjść na tym na plus. Zaś komunikacja tak czy siak dotowana przez budżet gminy powinna docierać właśnie tam, gdzie busiarzowi nigdy się nie uda wyjść na plus i sam z siebie tamtędy nigdy jeździł nie będzie. I powinna docierać tam dlatego, żeby nie wykluczać komunikacyjnie tamtejszych mieszkańców, którzy z braku JAKIEGOKOLWIEK transportu zbiorowego są skazani na jazdę samochodem - i to oni powodują smog i korki, o których mówisz. W przeciwieństwie do głównych ciągów, gdzie mieszkańcy mają realną alternatywę dla jazdy samochodem, którą są busy - coraz częściej posiadające przyzwoity rozkład jazdy i coraz lepszy tabor. I wciąż też bardzo często jest tak, że busiarze zapewniają dojazd do centrum Krakowa (1) szybciej, (2) bez przesiadek, (3) wygodniej.

I nie mówię, że nie wolno z busami konkurować - owszem, można, ale myślę że należałoby wypełnić społeczną misję komunikacji zbiorowej i najpierw zapewnić do niej dostęp tym, którzy go nie mają w ogóle, a dopiero potem tym, którzy go mają, zapewnić różnorodność.
Kaszmir pisze:(Bym nie został źle zrozumiany: nie neguję busów, zdaję sobie też sprawę że w Warszawie mają linie podmiejskie obsługiwane maluteńkim taborem.)
W krakowskiej komunikacji BARDZO brakuje mikrobusów - przede wszystkim węższych, do penetrowania wąskich uliczek. Bodzów, Stary Kurdwanów, Nielepice - można dość długo wymieniać.

Awatar użytkownika
Locutus
Moderator
Posty: 7983
Rejestracja: 19 wrz 2009, o 08:40
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Wieliczka

#713 Post autor: Locutus » 17 lip 2018, o 07:54

@ Kaszmir - jesteś na Alejach. Masz dojechać na Wielicką. Jaka zasada powie Ci, że zrobisz to 144, 173, 304 i 503, ale nie 114, 124, 164 czy 194 (o 179 nie wspominam, bo tu jeszcze inna cyferka na końcu)?

Sorry, ale jest o wiele więcej sytuacji, gdzie próba stosowania Twojej logiki może doprowadzić do katastrofy niż realnie pomóc...

Pozdrawiam!
LOKI
Komunikacja miejska ma być dla ludzi. Nigdy na odwrót.

obserwator
Dyspozytor
Posty: 566
Rejestracja: 23 lip 2017, o 14:19

Wieliczka

#714 Post autor: obserwator » 17 lip 2018, o 11:06

@Locutus to dlaczego linia "44" ma taki numer a nie pierwszy wolny z tego zakresu czyli "40"? Przecież co nam daje że numer jest pokrewny z "4" skoro chcąc jechać na Wzgórza zostaniemy wywiezieni na Kopiec?

PiVoSH92
Specjalista
Posty: 296
Rejestracja: 9 gru 2016, o 18:59

Wieliczka

#715 Post autor: PiVoSH92 » 17 lip 2018, o 15:56

Locutus pisze:@ Kaszmir - jesteś na Alejach. Masz dojechać na Wielicką. Jaka zasada powie Ci, że zrobisz to 144, 173, 304 i 503, ale nie 114, 124, 164 czy 194 (o 179 nie wspominam, bo tu jeszcze inna cyferka na końcu)?

Sorry, ale jest o wiele więcej sytuacji, gdzie próba stosowania Twojej logiki może doprowadzić do katastrofy niż realnie pomóc...

Pozdrawiam!
LOKI
Widzisz, w wypadku tych linii 4 na końcu podpowiada właśnie ALEJE, jeśli nie wręcz Rondo Grunwaldzkie - choć są oczywiście 134, 174 czy 184 (choć tutaj Grunwaldzkie wciąż się zgadza) - więc wsiadając na południu miasta w 4 masz dużą szansę dojechać na aleje właśnie

Awatar użytkownika
Locutus
Moderator
Posty: 7983
Rejestracja: 19 wrz 2009, o 08:40
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Wieliczka

#716 Post autor: Locutus » 18 lip 2018, o 08:11

@ Obserwator - jak już mówiłem, w wypadku linii dublujących generalnie końcówka numeracji oznacza, którą linię dublują, jakkolwiek nie podpowiada na jakim odcinku. Aczkolwiek to można wywnioskować z końcówki podawanej na wyświetlaczu...

@ Pivosh 92 - spróbuj dojechać do Alej 174, 184, 204, 214 i tak dalej... Serio, za mało jest ostatnich cyferek, żeby mogły cokolwiek znaczyć i o czymkolwiek informować. W związku z czym tworzenie rodzin linii nie służy absolutnie niczemu, bo zawsze będzie pełno wyjątków, czasem nawet więcej niż linii związanych z regułą...

Pozdrawiam!
LOKI
Komunikacja miejska ma być dla ludzi. Nigdy na odwrót.

inżinier
Miłośnik
Posty: 51
Rejestracja: 18 lip 2016, o 19:39
Lokalizacja: Bronowice

Wieliczka

#717 Post autor: inżinier » 18 lip 2018, o 16:36

W przypadku linii miejskich w krakowskiej sieci rzadko występują cyfry znaczące czy pary linii, zgoda. Ale dla aglomeracyjnych - od których zaczęła się ta dyskusja - jest przecież czytelna i oczywista reguła numeracyjna. Nie rozumiem czemu od niej odstępować.

Awatar użytkownika
Locutus
Moderator
Posty: 7983
Rejestracja: 19 wrz 2009, o 08:40
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Wieliczka

#718 Post autor: Locutus » 18 lip 2018, o 18:33

Mówisz, że dla linii aglomeracyjnych jest czytelna i oczywista reguła numeracyjna? To proszę Cię, powiedz mi, jaki numerek jest przyporządkowany do linii jadących do Skawiny. Jedynka? Trójka? Piątka może?

Pozdrawiam!
LOKI
Komunikacja miejska ma być dla ludzi. Nigdy na odwrót.

Awatar użytkownika
Sorig
Dyspozytor
Posty: 733
Rejestracja: 17 sty 2014, o 13:54
Lokalizacja: Kraków-Bronowice

Wieliczka

#719 Post autor: Sorig » 18 lip 2018, o 20:12

Locutus pisze:Mówisz, że dla linii aglomeracyjnych jest czytelna i oczywista reguła numeracyjna? To proszę Cię, powiedz mi, jaki numerek jest przyporządkowany do linii jadących do Skawiny. Jedynka? Trójka? Piątka może?
Dla linii jadących przez Skotnicką 2*3, dla tych obsługujących również wioski na wschód od Skawiny, jadące od strony Zakopianki 2*5. Wyjątki są dwa: "201" będące pewnym reliktem podobnie jak "226" wyjeżdżające z Bronowic oraz "203" z (mówiąc delikatnie) marszrutą nie podlegającą żadnym regułom.
Cukier pisze:W przeciwieństwie do głównych ciągów, gdzie mieszkańcy mają realną alternatywę dla jazdy samochodem, którą są busy - coraz częściej posiadające przyzwoity rozkład jazdy i coraz lepszy tabor. I wciąż też bardzo często jest tak, że busiarze zapewniają dojazd do centrum Krakowa (1) szybciej, (2) bez przesiadek, (3) wygodniej.
Często nie znaczy zawsze, nadal duża część przewoźników reprezentuje standardy trzeciego świata. Bus zabrał full pasażerów? - nie wpuści Cię do środka. Korek na trasie podstawowej? - ominiemy go wraz z kilkoma przystankami. Awaria - nie ma co liczyć na informację, możesz sobie kwitnąć na przystanku i pół godziny. Piękna perspektywa w codziennych dojazdach do pracy.
Druga kwestia to integracja biletowa, która jest przecież istotna nie tylko w relacji SKA <=> KM. Podróż busem może być tańsza, ale jeśli akurat przejeżdża obok ostatecznego celu podróży. Sprintery nie zapewnią także przewozu większych bagaży, w tym rowerów.

Rozumiem co masz na myśli, z podobnego założenia wychodzą też obecnie organizatorzy komunikacji aglomeracyjnej w niektórych gminach (choćby przykład "297", no i "278" :hihi: ) Z jednej strony dobrze, ale pokłosiem tego jest brak cywilizowanego dojazdu do Krzeszowic, a także Skały, Gdowa itd. Ciężko jeszcze wymagać od ludzi żeby się przesiadali na gminnych P&R na busy, sami chcą przecież autobusu miejskiego.
Cukier pisze:W Krakowskiej komunikacji BARDZO brakuje mikrobusów - przede wszystkim węższych, do penetrowania wąskich uliczek. Bodzów, Stary Kurdwanów, Nielepice - można dość długo wymieniać.
Zgadzam się w zupełności. Brakuje też autobusów podmiejskich podobnych do CLL-ek, które w mojej opinii są najbliższe ideału autobusu przeznaczonego na linie aglomeracyjne.

Yunkers
Specjalista
Posty: 187
Rejestracja: 27 paź 2017, o 21:36
Lokalizacja: Skawina

Wieliczka

#720 Post autor: Yunkers » 18 lip 2018, o 21:53

Korek na trasie podstawowej? - ominiemy go wraz z kilkoma przystankami.
Ale z drugiej strony dzięki temu busy jeżdżą szybciej od autobusów. Poza tym busy te najważniejsze przystanki na trasie obsługują tak czy siak. Mówiąc z punkty widzenia skawinianina - przystanek Skawina Rzepnik bywa omijany, ale Skawina Rynek jest zawsze obsługiwana, więc tam masz pewność przyjazdu busa.
Awaria - nie ma co liczyć na informację, możesz sobie kwitnąć na przystanku i pół godziny.
A MPK taką informację daje?

ODPOWIEDZ

Wróć do „II. Układ komunikacyjny”