Krakowski Węzeł Kolejowy

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
Mistrzejowiczanin
Dyrektor
Posty: 3920
Rejestracja: 24 lip 2014, o 22:35
Lokalizacja: Kraków - Mistrzejowice

Krakowski Węzeł Kolejowy

#16 Post autor: Mistrzejowiczanin » 19 kwie 2017, o 07:23

Cukier pisze:I na pewno nie w takiej ilości, bo wówczas średnia prędkość pewnie nieznacznie przekroczyłaby 20 km/h. Pociąg to nie autobus - jego głównym zadaniem jest przewieźć ludzi szybko na dalekie dystanse. Lokalnie sprawę mają załatwiać dowozówki. Chociażby wspomniane stacje Nowa Huta i Nowa Huta Północ - obie na totalnym odludziu, tak że jedyne potoki jakie mogłyby zgarnąć to właśnie z umiejętnie zorganizowanych dowozówek. A skoro już dowozić to można w jedno miejsce - być może właśnie w rejon tunelu w Ruszczy - tam jest pętla jakby nie było. I taki jeden przystanek mógłby spokojnie zbierać potoki z terenów na północny-wschód od kombinatu. Następny przystanek widziałbym pomiędzy Wyciążami a Przylaskiem. Potem jeszcze jeden w Podgrabiu.

Oczywiście oprócz inwestycji w infrastrukturę kolejową, jest również sporo do zainwestowania w infrastrukturę drogową, bez której ani rusz. Jeśli chodzi o północ, to koniecznie połączenie ul. Spławy z ul. Sawy-Calińskiego (sensownie również z odgałęzieniem w stronę ul. Stopki) ale także ogrom sensu miałoby połączenie Węgrzynowic z Głęboką, gdzie jest dosłownie rzut beretem, a przez brak bezpośredniego połączenia nagle robi się dystans kilkukrotnie większy. Na południu zaś przydałoby się zrobić alternatywne dla Igołomskiej połączenie W-Z bliżej Wisły. Tu również nie potrzeba wiele by połączyć ulicą o przyzwoitej szerokości Branice z Przylaskiem Rusieckim, a Przylasek Rusiecki z Wyciążami (wzdłuż torów?).

Nie wiem natomiast co z busiarnią - tutaj najlepiej byłoby rozważyć przystanek centralnie nad Igołomską. Możliwe że miałoby to sens, tylko wówczas ten z Wyciąż należałoby przenieść w stronę Przylasku. A wówczas być może warto by scalić go z tym z Podgrabia i zrobić jeden tuż przy Wiśle po krakowskiej stronie. Ludzie z Podgrabia i tak chodzą na "141". Oczywiście w przyszłości należałoby pomyśleć tam o bezpieczniejszej trasie pieszo rowerowej, choć dodatkowy most drogowy na dość długim odcinku między mostem Wandy a Niepołomickim na pewno by nie zaszkodził.
No proszę. Kiedy była ,,dyskusja" o słuszności przystanku na Grzegórzkach ustalone było, że przystanki na kolei SKA powinny być co kilometr. Tutaj, wedle takiego rozkładu przystanków, właśnie co kilometr taki przystanek będzie. Prędkość na pewno będzie wyższa niż 20 km/h z racji, że jest to kolej i nawet przy układzie stacji co kilometr, prędkość 30 km/h nie powinna być zagrożona (np. S-Bahn w Monachium) Przystanki nie muszą być tylko dla dowozówek, ale też powinny być przy większych zgrupowaniach zabudowań, np. w Kościelnikach czy w Wadowie, ale też np. Wyciąże tuż przy Igołomskiej ze zintegrowanym węzłem przesiadkowym, czy stacja Wzgórza Krzesławickie z węzłem przesiadkowym na tramwaje (przeniesiony przed ulicę przystanek Darwina). Dla mnie taka ilość przystanków na dużej obwodnicy jak przedstawiłem jest słuszna jak na kolej. A infrastruktura drogowa jest zupełnie inną sprawą, lecz jasne, również i o tym w perspektywie rozwoju i urbanizacji terenów wschodnich Krakowa należy pomyśleć.
Linia 14 z taborem mieszanym NGT6 i NGT8, Linia 52 w Krakowiakach i NGT8, stanowcze NIE dla bezzasadnej faworyzacji Krowodrzy Górki pod względem taborowym, NIE dla tuneli tramwajowych zamiast metra !!!

Awatar użytkownika
lucapacioli
Dyspozytor
Posty: 649
Rejestracja: 26 gru 2009, o 21:42
Lokalizacja: Wieliczka/Kraków, os.Widok

Krakowski Węzeł Kolejowy

#17 Post autor: lucapacioli » 19 kwie 2017, o 08:40

Naprawdę nie widzisz różnicy pomiędzy Grzegórzkami, a tamtą częścią Nowej Huty?
lepiej milczeć i sprawiać wrażenie głupiego, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości

Awatar użytkownika
Cukier
Dyrektor
Posty: 10944
Rejestracja: 15 gru 2011, o 18:08
Lokalizacja: Tereny Zapleszowskie

Krakowski Węzeł Kolejowy

#18 Post autor: Cukier » 19 kwie 2017, o 11:48

Mistrzejowiczanin pisze:Przystanki nie muszą być tylko dla dowozówek, ale też powinny być przy większych zgrupowaniach zabudowań, np. w Kościelnikach czy w Wadowie
Czy Ty sam siebie słyszysz? Gdzie tam masz większe zgrupowania zabudowań? Nawet os. Kolejowe w Wadowie to nie jest żaden gęsto zabudowany obszar. I nie można pomijać faktu, że ŻADNE z tych "osiedli" nie leży w bezpośrednim sąsiedztwie linii kolejowej. W przypadku Wadowa większość mieszkańców miałaby tam kilometr albo więcej, co wcale nie brzmi zachęcająco w kontekście łażenia na piechotę, zwłaszcza że nie ma tam chodników, a skrzyżowanie Spławy / Glinik / Organki jest zwyczajnie niebezpieczne przez nikłą widoczność.
Mistrzejowiczanin pisze:Prędkość na pewno będzie wyższa niż 20 km/h z racji, że jest to kolej i nawet przy układzie stacji co kilometr, prędkość 30 km/h nie powinna być zagrożona (np. S-Bahn w Monachium)
30 km/h to jest dobre dla Śródmieścia. Na zadu*iach większe średnie prędkości osiąga się samochodem, a przypominam że to dla niego pociąg ma być alternatywą!
Mistrzejowiczanin pisze:czy stacja Wzgórza Krzesławickie z węzłem przesiadkowym na tramwaje (przeniesiony przed ulicę przystanek Darwina).
Jak już to os. Na Stoku, gdzie tam Wzgórza a gdzie linia kolejowa :D Ale generalnie tak, miałoby to sens. I w takim przypadku to właśnie przy Darwina powinna powstać ewentualna pętla dla autobusów z aglomeracji. Głupotą byłoby wybudowanie takiej pętli na Wzgórzach, w momencie gdy półtorej przystanku dalej byłaby dostępna przesiadka na kolej.

Niestety mogę iść o zakład że nikt w magistracie / ZIKiCie nie pomyśli o tym w ten sposób.
Mistrzejowiczanin pisze:A infrastruktura drogowa jest zupełnie inną sprawą, lecz jasne, również i o tym w perspektywie rozwoju i urbanizacji terenów wschodnich Krakowa należy pomyśleć.
O tym trzeba pomyśleć PRZEDE WSZYSTKIM. To powinno być gotowe w zasadzie już przed uruchomieniem SKA na tej trasie. Kolej na zadu*iach nie ma racji bytu bez dowozówek, zwłaszcza jeśli przystanki kolejowe będą odległe od zabudowań, co tu jest nieuniknione.

Awatar użytkownika
Mistrzejowiczanin
Dyrektor
Posty: 3920
Rejestracja: 24 lip 2014, o 22:35
Lokalizacja: Kraków - Mistrzejowice

Krakowski Węzeł Kolejowy

#19 Post autor: Mistrzejowiczanin » 19 kwie 2017, o 15:20

Cukier pisze:Czy Ty sam siebie słyszysz? Gdzie tam masz większe zgrupowania zabudowań? Nawet os. Kolejowe w Wadowie to nie jest żaden gęsto zabudowany obszar. I nie można pomijać faktu, że ŻADNE z tych "osiedli" nie leży w bezpośrednim sąsiedztwie linii kolejowej. W przypadku Wadowa większość mieszkańców miałaby tam kilometr albo więcej, co wcale nie brzmi zachęcająco w kontekście łażenia na piechotę, zwłaszcza że nie ma tam chodników, a skrzyżowanie Spławy / Glinik / Organki jest zwyczajnie niebezpieczne przez nikłą widoczność.
Proszę sobie na mapie dostrzec Wadów, Ruszczę, Kościelniki. Kolej przebiega relatywnie blisko tych osiedli, a na pewno na tyle blisko, aby w ich sąsiedztwie zbudować stacje. Oczywiście dojazd z tych dalszych rejonów do stacji to już jest kwestia autobusów.
Cukier pisze:30 km/h to jest dobre dla Śródmieścia. Na zadu*iach większe średnie prędkości osiąga się samochodem, a przypominam że to dla niego pociąg ma być alternatywą!
Zatem słucham, jak wyciągniesz w komunikacji publicznej więcej niż 30-35 km/h jednocześnie nie odbierając luksusu jakiegoś dobrnięcia do tego środka transportu?
Cukier pisze:Jak już to os. Na Stoku, gdzie tam Wzgórza a gdzie linia kolejowa :D Ale generalnie tak, miałoby to sens. I w takim przypadku to właśnie przy Darwina powinna powstać ewentualna pętla dla autobusów z aglomeracji. Głupotą byłoby wybudowanie takiej pętli na Wzgórzach, w momencie gdy półtorej przystanku dalej byłaby dostępna przesiadka na kolej.
Stacja ,,Kraków Os. Na Stoku" byłaby w okolicach ul. Kisielewskiego. Stacja ,,Kraków Wzgórza Krzesławickie" centralnie pod wiaduktem tramwajowym przy ul. Kocmyrzowskiej. Owszem, obok takiego węzła przesiadkowego tramwaj+SKA wskazana wręcz byłaby pętla autobusowa. A z kolei pętla tramwajowa na Wzgórzach powinna iść w ogóle do likwidacji, ponieważ tramwaj powinien zostać deczko wydłużony, być może do ul. Morcinka. Tam pętla tramwajowa bez autobusowej mogłaby zostać ulokowana.
Cukier pisze:Kolej na zadu*iach nie ma racji bytu bez dowozówek
Racja. Generalnie w ogóle uważam, że SKA jako rzeczywisty fragment komunikacji miejskiej w Krakowie z biletami do kasowników i identyczną taryfą jak w autobusach i tramwajach powinna przejąć od tramwajów rolę środka przesiadkowego do centrum. W tym tkwi przyszłość. Wszak kolej ma lepsze możliwości przesiadkowe i szybszy byłby dojazd do centrum.
Linia 14 z taborem mieszanym NGT6 i NGT8, Linia 52 w Krakowiakach i NGT8, stanowcze NIE dla bezzasadnej faworyzacji Krowodrzy Górki pod względem taborowym, NIE dla tuneli tramwajowych zamiast metra !!!

Awatar użytkownika
Cukier
Dyrektor
Posty: 10944
Rejestracja: 15 gru 2011, o 18:08
Lokalizacja: Tereny Zapleszowskie

Krakowski Węzeł Kolejowy

#20 Post autor: Cukier » 19 kwie 2017, o 15:50

Mistrzejowiczanin pisze:Proszę sobie na mapie dostrzec Wadów, Ruszczę, Kościelniki.
To nie są żadne większe zgrupowania zabudowań. Już wioski takie jak Węgrzce czy Zielonki są gęściej zabudowane.
Mistrzejowiczanin pisze:Kolej przebiega relatywnie blisko tych osiedli, a na pewno na tyle blisko, aby w ich sąsiedztwie zbudować stacje.
No i tu się objawia ten relatywizm, bo jak dla mnie to jest zauważalnie daleko. Porównywalnie daleko do tego jak daleko ma Nowy Bieżanów. Jasne, są ludzie, dla których 15 minut spaceru to nie problem, ale inni w tym czasie autobusem / tramwajem przejadą sporo kilometrów.

Naprawdę nie opłaca się zauważalnie spowalniać faktycznej prędkości pociągu nadmierną liczbą przystanków, jeśli te przystanki nie mają dużego uzasadnienia w potokach.
Mistrzejowiczanin pisze:Zatem słucham, jak wyciągniesz w komunikacji publicznej więcej niż 30-35 km/h jednocześnie nie odbierając luksusu jakiegoś dobrnięcia do tego środka transportu?
Duże odległości między przystankami i autobusowe dowozówki zsynchronizowane z rozkładem jazdy pociągu.
Mistrzejowiczanin pisze:Stacja ,,Kraków Os. Na Stoku" byłaby w okolicach ul. Kisielewskiego. Stacja ,,Kraków Wzgórza Krzesławickie" centralnie pod wiaduktem tramwajowym przy ul. Kocmyrzowskiej.
Jeśli budować jeszcze jedną stację w tym rejonie, to zdecydowanie w pobliżu wiaduktu nad Petofiego.
Mistrzejowiczanin pisze:A z kolei pętla tramwajowa na Wzgórzach powinna iść w ogóle do likwidacji, ponieważ tramwaj powinien zostać deczko wydłużony, być może do ul. Morcinka. Tam pętla tramwajowa bez autobusowej mogłaby zostać ulokowana.
Ma sens. Obszar między Kocmyrzowską, Morcinka a Kantorowicką nadaje się do zabudowy i to wielorodzinnej. Co więcej, jako że jeszcze nie został zabudowany, da się tam rozplanować pętlę z prawdziwego zdarzenia.

Awatar użytkownika
Mistrzejowiczanin
Dyrektor
Posty: 3920
Rejestracja: 24 lip 2014, o 22:35
Lokalizacja: Kraków - Mistrzejowice

Krakowski Węzeł Kolejowy

#21 Post autor: Mistrzejowiczanin » 19 kwie 2017, o 18:08

Cukier pisze:To nie są żadne większe zgrupowania zabudowań. Już wioski takie jak Węgrzce czy Zielonki są gęściej zabudowane.
Tak, to prawda, że Węgrzce czy Zielonki są bardziej zabudowane, bo to są takie osiedla podmiejskie bardziej niż wioski, co nie zmienia faktu, że wymienione przeze mnie osiedla w poprzednim poście są jednak pośród pól pewnym zgrupowaniem zabudowy...
Obrazek
...prawda?
Cukier pisze:Naprawdę nie opłaca się zauważalnie spowalniać faktycznej prędkości pociągu nadmierną liczbą przystanków, jeśli te przystanki nie mają dużego uzasadnienia w potokach.
Prawda, ale taki przystanek w Wadowie czy Kościelnikach co 2 km nie spowolni znacznie pociągu, a z tych osiedli nie ma się żywcem jak wydostać, dlatego dla mieszkańców może się okazać na wagę złota, a być może naciągną deweloperów do budowy ,,osiedli podmiejskich", jak np. w Wegrzcach. Wszak nie od dzisiaj wiemy, że dobra komunikacja z centrum buduje miasto.
Cukier pisze:Duże odległości między przystankami i autobusowe dowozówki zsynchronizowane z rozkładem jazdy pociągu.
Proste, co? Ale jaki jest sens nie budowy przystanku w Wadowie tuż przy osiedlu i skazywanie ludzi na dowozówki jeżdżące raz na godzinę, bo takie autobusy zazwyczaj co tyle kursują. Dowozówki powinny być do stacji kolejowej z odleglejszych rejonów, np. z Wróżenic, ale większe skupiska zabudowań przy samej linii kolejowej, których jest 4 (Wadów, Ruszcza, Kościelniki, Wyciąże), powinny mieć swoje stacje, których można zbudować 3 w optymalnej odległości od siebie w Wadowie, Kościelnikach i w Wyciążu przy Igołomskiej, które jednocześnie byłyby przesiadkowe na dowozówki rozwożące do dalszych osiedli. I na pewno taki układ nie uszczerbi znacząco szybkiemu kursowaniu pociągów na dużej obwodnicy.
Cukier pisze:Jeśli budować jeszcze jedną stację w tym rejonie, to zdecydowanie w pobliżu wiaduktu nad Petofiego.
Nie powiedziałbym, bo przy ul. Kisielewskiego jest środek osiedla, stacja byłaby bliżej zabudowań i lepiej by się sprawdziła zbierając rzecz jasna większy potok. Nawet pomijając, że przy ul. Petofiego byłby węzeł przesiadkowy autobusowy.
Cukier pisze:Ma sens. Obszar między Kocmyrzowską, Morcinka a Kantorowicką nadaje się do zabudowy i to wielorodzinnej. Co więcej, jako że jeszcze nie został zabudowany, da się tam rozplanować pętlę z prawdziwego zdarzenia.
Przynajmniej w jednym aspekcie się zgadzamy. :)
Linia 14 z taborem mieszanym NGT6 i NGT8, Linia 52 w Krakowiakach i NGT8, stanowcze NIE dla bezzasadnej faworyzacji Krowodrzy Górki pod względem taborowym, NIE dla tuneli tramwajowych zamiast metra !!!

Awatar użytkownika
Cukier
Dyrektor
Posty: 10944
Rejestracja: 15 gru 2011, o 18:08
Lokalizacja: Tereny Zapleszowskie

Krakowski Węzeł Kolejowy

#22 Post autor: Cukier » 19 kwie 2017, o 19:08

Mistrzejowiczanin pisze:wymienione przeze mnie osiedla w poprzednim poście są jednak pośród pól pewnym zgrupowaniem zabudowy...
W sam raz do pokrycia ich przystankami autobusowymi co kilkaset metrów. W przypadku Kościelnik nawet z tym ma ZIKiT problem, mimo że nawet mieszkańcy narobili hałasu do prasy. Kilometrowy odcinek bezprzystankowy w terenie zabudowanym to skandal.

Wciąż to jednak zbyt niewielkie skupiska (=generujące zbyt niewielkie potoki!) by każde z nich miało swój przystanek kolejowy. Przypominam że w SKA jest słowo SZYBKA, które nie odnosi się do szklanego elementu konstrukcyjnego.
Mistrzejowiczanin pisze:a z tych osiedli nie ma się żywcem jak wydostać, dlatego dla mieszkańców może się okazać na wagę złota,
Bez przesady. Problemy z wydostaniem się to mogą mieć Węgrzce czy Zielonki, gdzie już tam zaczyna się poranny korek do Krakowa, a autobusy nie są żadną alternatywą bo stoją w tym samym korku. Albo Żabiniec, gdzie stoi się 20 min do wyjazdu na najbliższą główną drogę, a do jakiegokolwiek przysatnku autobusowego jest daleka piesza droga. Wadów nie ma najmniejszych problemów z przejezdnośnią. Kościelniki powiedzmy że mają pewne problemy z Igołomską, ale naprawdę w porównaniu z A29L takie problemy to nic.
Mistrzejowiczanin pisze: a być może naciągną deweloperów do budowy ,,osiedli podmiejskich", jak np. w Wegrzcach. Wszak nie od dzisiaj wiemy, że dobra komunikacja z centrum buduje miasto.
No akurat Węgrzce mają beznadziejny dojazd do miasta, więc bynajmniej nie jest to czynnikiem zachęcającym deweloperów. Może po prostu przyczyn należałoby szukać w niskich podatkach i złudnej propagandzie, że przecież to tak blisko centrum?
Mistrzejowiczanin pisze:Ale jaki jest sens nie budowy przystanku w Wadowie tuż przy osiedlu
Bo gdziekolwiek byś ten przystanek postawił to nie będzie on przy osiedlu? Jeśli za centrum Wadowa można uznać okolice Żabki, to stamtąd do torów jest 800m.
Mistrzejowiczanin pisze:skazywanie ludzi na dowozówki jeżdżące raz na godzinę, bo takie autobusy zazwyczaj co tyle kursują.
A kto powiedział że nie mogą częściej? "110" i "160" dałoby się dograć tak żeby jeździły co pół godziny i tym samym dowoziły do każdego kursu pociągu. A dowozówka częstsza niż pociąg też jak wiadomo mija się z celem.
Mistrzejowiczanin pisze:Nie powiedziałbym, bo przy ul. Kisielewskiego jest środek osiedla, stacja byłaby bliżej zabudowań i lepiej by się sprawdziła zbierając rzecz jasna większy potok. Nawet pomijając, że przy ul. Petofiego byłby węzeł przesiadkowy autobusowy.
No i tam właśnie autobusy mogłyby pozbierać ludzi z całego osiedla i dowieźć. A na Kisielewskiego to przyjdą pieszo tylko ci co mają blisko, reszta ani nie dojdzie, ani ich autobus nie dowiezie, bo w taki ciasny zaułek 12m nie wjedzie.

Awatar użytkownika
Mistrzejowiczanin
Dyrektor
Posty: 3920
Rejestracja: 24 lip 2014, o 22:35
Lokalizacja: Kraków - Mistrzejowice

Krakowski Węzeł Kolejowy

#23 Post autor: Mistrzejowiczanin » 19 kwie 2017, o 21:19

Cukier pisze:Wciąż to jednak zbyt niewielkie skupiska (=generujące zbyt niewielkie potoki!) by każde z nich miało swój przystanek kolejowy.
Może i tak. Ale przystanek Kraków Wadów dajmy na to oprócz potoku z bliskiego osiedla, który rzeczywiście jest niewielki, mógłby nabrać większego potoku z autobusów dowozowych z Krzysztoforzyc, Węgrzynowic itd. Kraków Nowa Huta Północ zaorzemy. Zbudujemy stację w Kościelnikach, zbierającą równie niewielki potok z osiedla i większy z dowozówek z innego rejonu np. Góry Kościelnickiej czy Wróżenic. Zapewne spytasz - co co dwie takie stacje zamiast jednej? Prócz względów, które już wymieniłem, że dwa osiedla, to po prostu dojazd autobusem będzie krótszy do stacji przesiadkowej z poszczególnych rejonów, co przyspieszy czas podróży tym przesiadającym się, a tym już jadącym nie spowolni bardzo jazdy zważywszy, że odległość między hipotetycznymi stacjami w Wadowie (tunelem) a stacją w Kościelnikach (ul. Andrzeja Stopki) to jest bagatela 3,5 km. Nawet pomimo tego charakterystycznego łuku pociągi miałyby szansę się tu dobrze rozpędzić.
Cukier pisze:Albo Żabiniec, gdzie stoi się 20 min do wyjazdu na najbliższą główną drogę, a do jakiegokolwiek przysatnku autobusowego jest daleka piesza droga.
A może by tak stację SKA przy ul. Żmujdzkiej?
Cukier pisze:No akurat Węgrzce mają beznadziejny dojazd do miasta, więc bynajmniej nie jest to czynnikiem zachęcającym deweloperów.
Wszystkie te i inne problemy komunikacyjne Węgrzc, Bibic czy Bosutowa załatwi droga S7, która uwolni nieprzystosowaną do tak dużego ruchu Al. 29 Listopada, która jeszcze na dodatek przejdzie przebudowę. To jest kwestia kilku najbliższych lat.
Cukier pisze:No i tam właśnie autobusy mogłyby pozbierać ludzi z całego osiedla i dowieźć. A na Kisielewskiego to przyjdą pieszo tylko ci co mają blisko, reszta ani nie dojdzie, ani ich autobus nie dowiezie, bo w taki ciasny zaułek 12m nie wjedzie.
Bzdura. Z najdalszych zakątków Os. Na Stoku do takiego przystanków byłoby góra pół kilometra. Raczej nikt nie miałby z takim dystansem wielkiego problemu, zważywszy, że niektórzy także do autobusu na Jagiełły mają podobną odległość. A częsty pociąg SKA zachęci.
Linia 14 z taborem mieszanym NGT6 i NGT8, Linia 52 w Krakowiakach i NGT8, stanowcze NIE dla bezzasadnej faworyzacji Krowodrzy Górki pod względem taborowym, NIE dla tuneli tramwajowych zamiast metra !!!

Awatar użytkownika
Cukier
Dyrektor
Posty: 10944
Rejestracja: 15 gru 2011, o 18:08
Lokalizacja: Tereny Zapleszowskie

Krakowski Węzeł Kolejowy

#24 Post autor: Cukier » 19 kwie 2017, o 21:59

Mistrzejowiczanin pisze:Może i tak. Ale przystanek Kraków Wadów dajmy na to oprócz potoku z bliskiego osiedla, który rzeczywiście jest niewielki, mógłby nabrać większego potoku z autobusów dowozowych z Krzysztoforzyc, Węgrzynowic itd. Kraków Nowa Huta Północ zaorzemy. Zbudujemy stację w Kościelnikach, zbierającą równie niewielki potok z osiedla i większy z dowozówek z innego rejonu np. Góry Kościelnickiej czy Wróżenic.
Tyle że właśnie Kościelniki, Górkę Kościelnicką, Wróżenice i Węgrzynowice można by dowieźć właśnie do stacji w rejonie tunelu w Ruszczy, kwestia budowy drogi o której wspomniałem i która jest w miejskich planach. Dodatkowo oczywiście przydałby się parking P+R, który mógłby zwiększyć obszar działania tej stacji na rejony gdzie gminy mogą nie chcieć finansować dowozówek: Czulice, Karniów, Głębokę, Czernichów, Wąsów, Wronin, Biórków, Pietrzejowice.
Mistrzejowiczanin pisze:, to po prostu dojazd autobusem będzie krótszy do stacji przesiadkowej z poszczególnych rejonów, co przyspieszy czas podróży tym przesiadającym się,
Tyle że Wróżenicom i Górce Kościelnickiej szybciej wyjdzie dowód do Wadowa niż do Kościelnik, bo jest to po trasie jadąc do centrum, tymczasem jazda do Kościelnik to byłoby zbaczanie na południe tylko po to by potem pociągiem znów powrócić na północ. I po co to?
Mistrzejowiczanin pisze:A może by tak stację SKA przy ul. Żmujdzkiej?
To by miało duży sens, idealnie pomiędzy Głównym a Prądnikiem Czerwonym.
Mistrzejowiczanin pisze:Wszystkie te i inne problemy komunikacyjne Węgrzc, Bibic czy Bosutowa załatwi droga S7, która uwolni nieprzystosowaną do tak dużego ruchu Al. 29 Listopada, która jeszcze na dodatek przejdzie przebudowę. To jest kwestia kilku najbliższych lat.
To się jeszcze okaże. Moim zdaniem bardziej pomoże tramwaj do Górki Narodowej.
Mistrzejowiczanin pisze:Bzdura. Z najdalszych zakątków Os. Na Stoku do takiego przystanków byłoby góra pół kilometra.
Z bloków przy Architektów, tych bardziej na południe, byłoby 600m. Z wyższych bloków przy Jagiełły / Poległych w Krzesławicach już jest kilometr - już do Darwina jest stamtąd bliżej bo 800m.
Mistrzejowiczanin pisze:A częsty pociąg SKA zachęci.
Na to to się akurat nie zanosi. Dla zadupiów f~30 to jest "wow, ale często", ale Wzgórza i Stoki mają trochę innych alternatyw i niekoniecznie ich mieszkańcy muszą chcieć dopasowywać swoje życie do rozkładu jazdy kolei.

Awatar użytkownika
Mistrzejowiczanin
Dyrektor
Posty: 3920
Rejestracja: 24 lip 2014, o 22:35
Lokalizacja: Kraków - Mistrzejowice

Krakowski Węzeł Kolejowy

#25 Post autor: Mistrzejowiczanin » 20 kwie 2017, o 17:24

Cukier pisze:Tyle że Wróżenicom i Górce Kościelnickiej szybciej wyjdzie dowód do Wadowa niż do Kościelnik, bo jest to po trasie jadąc do centrum, tymczasem jazda do Kościelnik to byłoby zbaczanie na południe tylko po to by potem pociągiem znów powrócić na północ. I po co to?
Rzeczywiście, masz rację. Ale reasumując co zyskają na dojeździe na stację w Kościelnikach stracą jadąc pociągiem, a w przypadku dojazdu do Wadowa na odwrót i zero do kółka.
Cukier pisze:To się jeszcze okaże. Moim zdaniem bardziej pomoże tramwaj do Górki Narodowej.

Tam już raczej nic nie zaszkodzi. Rzeczywiście tramwaj do Górki pozwoli ominąć część korków, ale wciąż pozostanie kwestia dojazdu doń, bo również na północ od planowanej pętli rano tworzą się wielkie korki - aż do Węgrzc.
Cukier pisze:Z bloków przy Architektów, tych bardziej na południe, byłoby 600m. Z wyższych bloków przy Jagiełły / Poległych w Krzesławicach już jest kilometr - już do Darwina jest stamtąd bliżej bo 800m.
Bez przesady. Stacja na Os. Na Stoku byłaby dla Os. Na Stoku, tuż przy osiedlu, a takie dalekie rejony (szkoda, że jeszcze nie wspomniałeś o Kantorowicach) to już jest sprawa dojazdu... ale do stacji Wzgórza Krzesławickie pod wiaduktem tramwajowym. Bo bliżej i łatwiej zorganizować dojazd. Stacji na Os. Na Stoku nie wyobrażam sobie jako przesiadkowej, wszak nie każda musi nią być.
Cukier pisze:Na to to się akurat nie zanosi. Dla zadupiów f~30 to jest "wow, ale często", ale Wzgórza i Stoki mają trochę innych alternatyw i niekoniecznie ich mieszkańcy muszą chcieć dopasowywać swoje życie do rozkładu jazdy kolei.
No nie wiem. Wzgórza to jednak jest spora część miasta = duża ilość zabudowań = duże potoki pasażerskie. Gdyby się ziściła moja wizja typowo miejskiej linii S5 jadącej od strony linii 947, a może nawet od dawnej bocznicy do zakładów tytoniowych w Czyżynach przez małą obwodnicę, jakże potrzebną, aczkolwiek póki co nieistniejącą łącznicą z małej obwodnicy na Dworzec Główny i po krótkim postoju taka linia mogłaby wycofywać w kierunku na Batowice i dalej dużą obwodnicą do Podłęża. W takim układzie spokojnie mogłaby kursować co 15 minut, z tym, że jeden kurs od strony Łęgu/Dworca kończyłby trasę w Luboczy i dalej pociąg co pół godziny do Podłęża. Miałoby to sens i swoje obłożenie. A nawet jakby się zrodził się inny układ linii to na pewno w rejonie Wzgórz taka SKA kursowałaby częściej niż co pół godziny. Jeżeli zaś wciąż zarządzający będą się trzymać tej horrendalnej częstotliwości to z powodzeniem możemy wsadzić psu w d*pę cały projekt SKA, bo wtedy nie będzie miało to racji bytu.
Linia 14 z taborem mieszanym NGT6 i NGT8, Linia 52 w Krakowiakach i NGT8, stanowcze NIE dla bezzasadnej faworyzacji Krowodrzy Górki pod względem taborowym, NIE dla tuneli tramwajowych zamiast metra !!!

Awatar użytkownika
Mistrzejowiczanin
Dyrektor
Posty: 3920
Rejestracja: 24 lip 2014, o 22:35
Lokalizacja: Kraków - Mistrzejowice

Krakowski Węzeł Kolejowy

#26 Post autor: Mistrzejowiczanin » 25 kwie 2017, o 16:38

Linia 14 z taborem mieszanym NGT6 i NGT8, Linia 52 w Krakowiakach i NGT8, stanowcze NIE dla bezzasadnej faworyzacji Krowodrzy Górki pod względem taborowym, NIE dla tuneli tramwajowych zamiast metra !!!

Awatar użytkownika
Mistrzejowiczanin
Dyrektor
Posty: 3920
Rejestracja: 24 lip 2014, o 22:35
Lokalizacja: Kraków - Mistrzejowice

Krakowski Węzeł Kolejowy

#27 Post autor: Mistrzejowiczanin » 15 maja 2017, o 15:10

Kraków. Nowe perony i wiadukty kolejowe
http://www.gazetakrakowska.pl/strefa-bi ... ,12078560/
Linia 14 z taborem mieszanym NGT6 i NGT8, Linia 52 w Krakowiakach i NGT8, stanowcze NIE dla bezzasadnej faworyzacji Krowodrzy Górki pod względem taborowym, NIE dla tuneli tramwajowych zamiast metra !!!

Awatar użytkownika
Mistrzejowiczanin
Dyrektor
Posty: 3920
Rejestracja: 24 lip 2014, o 22:35
Lokalizacja: Kraków - Mistrzejowice

Krakowski Węzeł Kolejowy

#28 Post autor: Mistrzejowiczanin » 23 maja 2017, o 16:22

Przy ul. Rydla powstaje tunel pod torami [ZDJĘCIA]
http://lovekrakow.pl/galeria/przy-ul-ry ... _3328.html
Linia 14 z taborem mieszanym NGT6 i NGT8, Linia 52 w Krakowiakach i NGT8, stanowcze NIE dla bezzasadnej faworyzacji Krowodrzy Górki pod względem taborowym, NIE dla tuneli tramwajowych zamiast metra !!!

Awatar użytkownika
Cukier
Dyrektor
Posty: 10944
Rejestracja: 15 gru 2011, o 18:08
Lokalizacja: Tereny Zapleszowskie

Krakowski Węzeł Kolejowy

#29 Post autor: Cukier » 4 sie 2018, o 23:58

Dziś został otwarty dla ruchu (póki co) przepust w ciągu ul. Łokietka, natomiast od 13 sierpnia (poniedziałek) ma zostać zamknięty dla ruchu ogólnego przepust w ciągu ul. Prądnickiej. Rzekomo ma to pozwolić na znaczące przyspieszenie prac, że wykonawca będzie mógł sobie pozwolić na znacznie więcej bez ruchu. Tyle że... ruch tam i tak będzie, bo KMK ma kursować tamtędy bez zmian, wahadłowo, kierowane przez pracownika wykonawcy przebudowy. Może i się nie znam, ale osiem kursów/h w każdą ze stron oznacza dalej pracę pod ruchem. Idea przyspieszenia przebudowy jak najbardziej słuszna, ale może właśnie warto było pójść na całość i również KMK przetrasować? "164" mogłaby przenieść się na Wrocławską i Wybickiego, a "140" i "154" mogłyby się na ten czas zespawać tak żeby obie zapewniały przesiadkę na tramwaj, na przykład: RADZIKOWSKIEGO OSIEDLE - [trasa 140] - Makowskiego - Łokietka - Wybickiego - Krowoderskich Zuchów - Batalionu Skała - [trasa 154] - PRĄDNIK BIAŁY.

pjetrek
Specjalista
Posty: 271
Rejestracja: 25 cze 2017, o 11:17

Krakowski Węzeł Kolejowy

#30 Post autor: pjetrek » 5 sie 2018, o 16:03

Jeszcze by się ludzie na Wrocławskiej przyzwyczaili, że mają drugi autobus i na co im to... :xP
A tak na serio, to chyba byłby to całkiem dobry pomysł, szczególnie, że na tym ciągu i tak pozostaje tramwaj więc jest alternatywa, a pasażerowie 740 i tak w większości przesiadają się na tramwaj, żeby kontynuować podróż do centrum...

ODPOWIEDZ

Wróć do „6. Techniczna strona kolei”